Po pierwsze strasznie przepraszam, że od tak dawna nic się nie pojawiło, naprawdę bardzo, bardzo mi przykro, ale jestem tak uwalona w robocie, że po prostu nie mam czasu. Po drugie przynoszę połowicznie dobre wieści, mianowicie notka się pojawi - to ta dobra część :D, ale dopiero gdzieś po połowie przerwy światecznej - to jest ta zła część :[ Nie wiem czy jeszcze w grudniu, czy może na początku stycznia, ale gdzieś w tym okresie na pewno wrzucę kolejny rodział :D To jeszcze raz przepraszam i do napisania :D